Wieczór panieński Moniki

Cześć! 
Tak jak obiecałam, będę starała się częściej tutaj dodawać posty. Zobaczymy co z tego będzie na dłuższą metę, różnie też może być ze zdjęciami do postów, ale póki co mam zaległe sesje czekające na publikacje, więc nie jest źle. 
Zaczęłam dziś znów, typowy dla mnie, napięty styl życia. Zaczęłam pracować, dochodzą do tego zajęcia dodatkowe. Ciężko w to wszystko się wdrożyć, ale z biegiem czasu wejdzie mi to w krew i nie mogę się tego momentu doczekać.
Wszystko jest na dobrej drodze, idzie w dobrym kierunku. Ostatnie tygodnie, a w szczególności dwa ostatnie dni, napełniły mnie taką dawką optymizmu, że długo mnie on nie opuści.

***

Poniższe zdjęcia są zdjęciami sprzed kilku tygodni, zrobione zostały na wieczorze panieńskim Moniki, teraz już szczęśliwej żony! Bardzo się cieszę, że mogłam uwiecznić to przyjęcie, było bardzo nietypowe, a przez to bardzo wyjątkowe. 
Nie pozostaje mi już nic innego, jak zaprosić Was do obejrzenia tej fotorelacji. 
























***
XOXO 
Magda

2 komentarze:

  1. Podoba mi się tak oryginalny pomysł na wieczór panieński :) Zdjęcia są super,naturalne,pozytywne i pełne uśmiechu.Widząc 3 zdjęcie od dołu aż sama uśmiechnęłam się do monitora,za to na drugim zdjęciu od dołu miejsce ma taki klimat,że aż chciałabym móc teraz tam przenieść choć na chwilę. Sądząc po fotorelacji to musiał być bardzo sympatyczny i udany wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki był! :-) Dziękujemy za tak ciepły komentarz <3

      Usuń