A.S.

Zrobiła się ze mnie sierotka boża, wszystko zwaliło się na mnie w jednej chwili i chyba opadłam z sił. Na szczęście nie do końca i to mnie pociesza, ale nie jest aż tak super jak było jeszcze tydzień temu. Pomijając problemy z kolanem, doszło do tego przeziębienie i zaległości na uczelni- czego nie cierpię. Nie znoszę jak opuszczam zajęcia i to chyba jest jakaś moja mała wada, albo i zaleta. No i tęsknie. Zakupiłam dziś kolejną sukienkę do sesji, możecie jej kawałek zobaczyć na instagramie, a całość na zdjęciach, które planuje zrobić w sobotę/niedzielę z Patrycją. Będzie baśniowo, co lubie :3

Wrzucam na razie jakieś fotki z tumblra, jakoś lubię tam grzebać, można znaleźć fajne kadry, dobre inspiracje na kolejne sesje, z resztą nie tylko.

Na razie to tyle. Zawsze jak się zabieram do pisania tutaj posta mam tyle do powiedzenia. Otwieram link "nowy post" i wszystko ucieka. Chyba minęły te czasy wylewnej Magdy, która rozpisywała się w internecie o wszystkim z wielkim zaangażowaniem. Chociaż mimo wszystko i tak czasem piszę za dużo.

W sumie to miałabym prośbę do osób czytających mojego bloga (jeśli takowi są). Oglądając posty innych dziewczyn, które zajmują się fotografią zauważyłam, że tworzą posty na prośbę niektórych osób, zdradzają tajniki swojej techniki fotografowania, obróbki zdjęć itp. Może chcecie żebym tutaj coś zmieniła? O czymś konkretnym napisała? Dajcie znać, jeśli możecie, każda sugestia na wagę złota!

END