Monika & Radek

Sierpniowe popołudnia zaczynają już pachnieć jesienią i nie da się tego ukryć. Nawet nie wiem kiedy minęło mi lato, wszystko działo się tak szybko. Nie było zmarnowane, ponieważ udało mi się spełnić najważniejszy punkt, czyli podróżowanie. Chociaż tak naprawdę dopiero zaczynam zwiedzać zakątki Europy, to już maksymalnie mnie to pochłonęło. Wracając dopiero co z jednej podróży, zaczynam planować w głowie już następną. Na listę "must be" wskoczyły w tym roku Ateny, miejmy nadzieję, że za rok lista poszerzy się nie o jedno, a nawet kilka miejsc. Chyba mogę powiedzieć, że jest to moja kolejna pasja, która skradła moje serce w całości. Z resztą... nie ważne czy podróżuję tysiące kilometrów, czy zaledwie kilkanaście, kilkaset. Każda podróż jest dla mnie czymś niesamowitym, regenerującym i każda zapisuje się trwale w pamięci.
 Mamo, dzięki że oddałaś mi w genach taką pasję! 

Mogę chyba także pochwalić się, że spełniło się moje małe/wielkie marzenie, jakim jest praca na bloku operacyjnym. Od dziś pisze do Was pani fotograf - instrumentariuszka! 

Wszystko jakoś samo się układa, aż nie mogę sama w to uwierzyć. 

[Niemożliwe - udało mi się w końcu coś napisać bez zmuszania się. Dawno nie było już tutaj prywaty, więc dziś nadrobiłam.] 

No to może teraz coś z życia fotograficznego. W planach mam kilka sesji indywidualnych, miejmy nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Może nie tak często jak w wakacje, kiedy miałam wolne, ale od września (gdzie będę miała już obowiązki) postaram się wychodzić na zdjęcia. Koniecznie muszę uchwycić jesienne, kolorowe drzewa, jesienne zachody (które swoją drogą należą do najpiękniejszych zachodów)... Tyle lat z tego rezygnowałam, więc nie mogę dłużej pozwolić sobie na zmarnowanie kolejnej jesieni. 

***

Przechodzimy do właściwej części - czyli zdjęcia z sesji Moniki i Radka. Czasami to ja Wam daję pomysły na zdjęcia, ale często też to Wy wybieracie jak ma to wszystko wyglądać. Zdecydowanie wolę to drugą opcję. Nie dlatego, że jestem wtedy zwolniona z rozmyślania nad pomysłem dla Was, ale dlatego, że ta sesja jest przecież Wasza. To Wy powinniście mieć zdjęcia od początku do końca takie, jakie najbardziej będą do Was pasować - tego się trzymajcie, a nie będziecie zawiedzeni!
Oczywiście zawsze służę pomocą ;-)

Zapraszam do oglądania! 






















***
XOXO
Magda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz